św. Cecylia „kocudzka”

W 2014 roku w Kocudzy III (Leśniczówka) z naszej inicjatywy i przy wsparciu mieszkańców została postawiona wyjątkowa kapliczka w intencji śpiewaków i muzykantów wiejskich Ziemi Janowskiej.

Znajdująca się w kapliczce postać św. Cecylii trzymająca staropolski instrument ludowy ma przywołać zapomnianą miejscową „kocudzką” legendę, o instrumencie zwanym „suką”, który używany był w Kocudzy jeszcze w XIX w.

Św. Cecylia, kapliczka w Kocudzy
Św. Cecylia, kapliczka w Kocudzy, fot. Mateusz Borny

Pierwsze wzmianki o instrumencie pojawiają się w roku 1888. Jan Karłowicz – historyk i gwaroznawca na łamach czasopisma „Wisła” wspomina o odbywającej się w tym czasie w Warszawie wystawie instrumentów ludowych. W artykule znalazła się wzmianka o suce: „wiejski instrument starożytny, zwany suka, zupełnie wyszły już z użycia; Grało się na niej trzymając nie jak skrzypce, lecz przewiesiwszy na sznurku przez lewe ramię, tak, aby instrument znajdował się przy piersiach; smyczkiem pociągało się poziomo, równolegle do linji ramion. Podobno w tej samej okolicy zwyczajne skrzypce nazywają psami (np. „grał na psach”).

O „kocudzkim” pochodzeniu suki mówi m.in. odkryta na nowo w ostatnich latach akwarela wykonana w 1895 roku przez znanego malarza Młodej Polski Wojciecha Gersona (obecnie oryginał znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie). Na akwareli widnieje następujący dopisek: „Suka – instrument smyczkowy starożytny polski, nabyty w  r. 188  we wsi Kocudza (w powiecie Biłgorajskim) między Janowem a Frampolem.  Ostatnio grał na nim Józef Góra wówczas 50- letni.”

Niestety do naszych czasów nie przetrwał żaden egzemplarz instrumentu. Jednak w latach 50-tych XX w. podczas badań nad folklorem tych okolic naukowcy spotkali osobę, która słyszała dźwięki tego instrumentu. Był nią mieszkaniec Kocudzy, Marcin Gilas zwany „Krupiorzem”. Po wielu latach poszukiwań, na początku lat 90. udaną próbę rekonstrukcji oraz odtworzenia sposobu gry na suce podjął m.in. Zbigniew Butryn, muzykant, lutnik z Janowa Lubelskiego.

Przy rekonstrukcji i budowie pomocny okazał się znaczek pocztowy z serii „Polskie instrumenty ludowe” przedstawiający sukę. Na podstawie tego znaczka Zbigniew Butryn wykonał pierwsze egzemplarze suki kocudzkiej. W chwili obecnej instrument powraca do praktyki muzycznej m. in. dzięki działaniom Szkoły Suki Biłgorajskiej, która od 2007 roku organizuje warsztaty, spotkania i naukę gry na instrumencie.

Nie bez znaczenia jest też miejsce, w którym znajduje się kapliczka. Obok stoi stary  charakterystyczny dla tych ziem krzyż lotaryński zwany „karawką” lub krzyżem od zarazy  (z kilkoma poprzecznymi ramionami), postawionym jeszcze w XIX. w., w chwili obecnej ze względu na swój wiek nieco zmienił formę.

Św. Cecylia, kapliczka w Kocudzy, zima, fot. Mateusz Borny
Św. Cecylia, kapliczka w Kocudzy, zima, fot. Mateusz Borny

Kapliczka usytuowana jest na Szklaku Rowerowym „Czarna Perła” http://www.roztoczezachodnie.pl/mapa_cp.html

Odwiedzając to miejsce warto przysiąść sobie na ławeczce. Zdarza się bowiem, że przy kapliczce można spotkać muzykujących ludzi.

Kapliczka została postawiona w 2014 roku w ramach obchodów Roku Oskara Kolberga z inicjatywy Szkoły Suki Biłgorajskiej przy współudziale mieszkańców Kocudzy oraz Instytutu Muzyki i Tańca i Stowarzyszenia Tratwa.

Specjalne podziękowania dla Pana Bronisława Rawskiego za pomoc i opiekę nad kapliczką.

Majówka przy kapliczce, rok 2016, fot. Mateusz Borny

Spotkanie 2016
Majówka w Kocudzy

Spotkanie 2015
www.sukabilgorajska.pl/sw-cecylia-kocudzka-muzyka-pamiec-spotkanie

Spotkanie 2014
Poświęcenie kapliczki
listopad 2014

fot. archiwum Szkoły Suki Biłgorajskiej

Lokalizacja kapliczki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>